Co najbardziej przeszkadza przedsiębiorcom w prowadzeniu działalności? Najnowszy sondaż niesie odpowiedź na to pytanie. A specjaliści dają receptę na przezwyciężenie wielu z barier wymienionych przez przedstawicieli biznesu. Z trudnościami można się mierzyć np. wykorzystując najnowsze technologie.
Nie jest łatwo pracować na własny rachunek – tę opinię podziela chyba każdy, kto prowadził działalność gospodarczą. Z jakimi konkretnie problemami borykają się małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce? Odpowiedzią na to pytanie jest badanie ARC Rynek i Opinia wykonane na zlecenie home.pl. Wzięło w nim udział prawie 1100 osób. Wśród nich są właściciele firm, także tych jednoosobowych lub zatrudniających kilkoro pracowników, oraz kierownicy, dyrektorzy czy członkowie zarządu przedsiębiorstw dających pracę nawet blisko 250 osobom. Wszyscy zostali poproszeni o wskazanie barier w prowadzeniu biznesu – z podziałem na instytucjonalne, związane z klientami, rynkiem, dostawcami usług oraz wewnętrznych.
Największym problemem, zdaniem przedstawicieli małych i średnich przedsiębiorstw, jest konieczność płacenia wysokich podatków oraz składek do ZUS-u. Wskazało ją aż 61 proc. ankietowanych. Poważną barierą instytucjonalną jest też nieintuicyjne, sprzeczne prawodawstwo oraz skomplikowane procedury – stanowią trudność dla 48 proc. badanych. Mniej, bo 13 proc. mówi o nieprzyjaznych urzędnikach, problemach z otrzymaniem dofinansowania i wysokimi opłatami (2 proc.) oraz korupcją (0,3 proc.).
– To niepokojące, że pozapłacowe koszta zatrudnienia są w Polsce nadal tak wysokie. Od lat mówi się, że hamują rozwój biznesu i wypychają pracowników do szarej strefy. Jak widać bezskutecznie – komentuje wyniki badania Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. – Ale trzeba też dostrzec bardzo pozytywną zmianę: korupcja stała się problemem marginalny. Z moich rozmów z przedsiębiorcami wynika, że dziś propozycje czy sugestie korupcyjne są rzadko spotykane i – jeśli już się zdarzą – to budzą ich szczere zdziwienie.
Co jeszcze utrudnia prowadzenie biznesu? To wysokie koszty stałe (m.in. czynsz, media), będące poważnym problemem dla aż 38 proc. respondentów. Rzadziej wymieniane są wysokie ceny produktów, których zakup jest dla firmy konieczny (17 proc.) oraz opóźnienia w dostawach (14 proc.).
Z kolei kiedy zapytano respondentów o bariery związane z klientami oraz rynkiem, najczęściej wskazywali przewagę konkurencji – wymieniło ją 30 proc. ankietowanych; także niski popyt na ich usługi i nierzetelnych klientów (22 proc.) oraz problemy z dostosowaniem się do stale zmieniającej się sytuacji na rynku (17 proc.).
Pracodawcy i przedsiębiorcy są świadomi także wewnętrznych problemów firmy. Ich zdaniem biorą się w dużej mierze z braku odpowiednio wykwalifikowanych pracowników – tego zdania jest 37 proc. ankietowanych. 18 proc. przyznaje, że ma trudność z pogodzeniem codziennego zarządzania firmą z dbaniem jej rozwój – nie starcza na to czasu. Rzadziej wymienianymi barierami są np. problemy z zapewnieniem odpowiednich szkoleń (13 proc. ) czy słabsza kondycja finansowa (10 proc.).
O ile biznes nie ma realnego wpływu na wysokość ZUS czy podatków, z wieloma pozostałymi przeszkodami może mierzyć się z powodzeniem, na przykład wykorzystując najnowsze technologie.
– Przewaga rynkowa konkurencji i niski popyt ze strony klientów to główne bariery rozwoju wskazywane przez przedsiębiorców. Wykorzystanie usług w chmurze może je zniwelować – z jednej strony poprawiając efektywność i konkurencyjność firm, z drugiej poszerzając grupę docelową klientów i umożliwiając sprzedaż na nowych rynkach – mówi Marcin Kuśmierz, Prezes Zarządu home.pl. – Rodzimi przedsiębiorcy muszą być też przygotowani na konkurencję ze strony firm zagranicznych dla których Polska jest bardzo atrakcyjnym kierunkiem do ekspansji. Usługi w chmurze mogą szybko i korzystnie wpłynąć na tempo rozwoju polskiego biznesu.
Dzięki umieszczeniu danych firmy w chmurze technologicznej są one dostępne z każdego miejsca na świecie. Z komputera, tabletu czy smartfona można zalogować się w poczcie, sprawdzić zamówienia, umowy, czy inne ważne dokumenty, zareagować na reklamację itd. Można też kontrolować na bieżąco postępy pracowników, jeśli będą wrzucać w chmurę informacje o wykonanych pracach, być w kontakcie z księgowością, kadrami i in. Nie ma obawy przed utratą danych, dzięki zautomatyzowanemu wykonywaniu i zapisywaniu ich kopii.
– Kurczą się nawet działy informatyki firm. Zbędne stają się kosztowne serwerownie, bo coraz większa część mocy obliczeniowej oraz systemy przechowywania danych, a nawet aplikacje biurowe klasy „office”, czerpane są z chmury obliczeniowej i terabajtów dostępnych z zewnątrz – mówi dr Wojciech Warski, przewodniczący Konwentu Business Centre Club, prezes zarządu Softex Data. Tylko bariera „odsztywnianych” obecnie przepisów podatkowych i związanych z pracą powoduje, że nadal część dokumentów jest przechowywana w postaci fizycznej. Cała reszta emigruje do internetu lub występuje tylko w formie elektronicznej. I to bez przechowywania oryginału!
Dr Warski dodaje, że oprogramowania typu „workflow” umożliwiają efektywną pracę w sieci, a nie w biurze. – To nie tylko usprawnienie biznesowe, ale realne zmniejszenia kosztów pracy, wynajmu biur, a także optymalizacja terytorialną zatrudnienia i efektywniejszy nadzór nad pracą innych – twierdzi.
Najnowsze technologie świetnie sprawdzają się jako wsparcie w każdym typie działalności. Nawet biznes zupełnie niezwiązany z internetem, np. remonty czy budownictwo, w dzisiejszych czasach powinie mieć swoją stronę internetową, którą można w prosty sposób stworzyć korzystając z kreatora WWW. To ułatwi dotarcie do potencjalnych klientów, podobnie jak reklama internetowa, której zasięg można tak zdefiniować, by trafiała do użytkowników sieci z konkretnej miejscowości, województwa lub z całej Polski.
– Nawet zwykły handel dobrami konsumpcyjnymi stopniowo ewoluuje z klasycznych zakupów w sklepach i sieciach sklepów do modelu, w którym sklep staje się tylko witryną wystawową dla „dotknięcia” i sprawdzenia cech produktu, a właściwy zakup dokonywany jest przez internet – zauważa dr Warski. Dlatego aby być konkurencyjnym i zmniejszyć koszta prowadzonej działalności handlowej, warto pomyśleć o założeniu e-sklepu. Dzięki niemu można wyjść z ofertą poza ulicę czy miejscowość i pozyskać klientów z całej Polski, a nawet z całego świata.
Źródło – Newsweek
